Dominik Polak

Dominik Polak

URL strony:

Miejscowe zagrożenie

Data: 27.05.2014r.

Godzina: 20:05 - 22:05

Miejsce zdarzenia: Jankowy

Samochód: GBA Star 244

Inne jednostki: JRG Kępno

Numer zdarzenia: 20

 

 

We wtorkowy wieczór zostaliśmy zadysponowani do uszkodzonego komina w miejscowości Jankowy. Na miejscu zdarzenia zastaliśmy komin, który prawdopodobnie został uderzony przez piorun i w każdej chwili mógł się zawalić. Przy pomocy podnośnika z JRG w Kępnie, od razu przystąpiliśmy do rozbiórki komina. Praca nie była łatwa, ponieważ cały czas musieliśmy uważać, aby którakolwiek ze ścian bocznych się nie osunęła.

Kilka minut po 22 wróciliśmy do bazy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Miejscowe zagrożenie

Data: 24.05.2014r.

Godzina: 16:40 - 17:15

Miejsce zdarzenia: Żurawiniec

Samochód: GBA Star 244

Inne jednostki: (brak)

Numer zdarzenia: 19

 

 

Po usunięciu gałęzi zostaliśmy zadysponowania klika budynków dalej do zalanej posesji. Na miejscu zastaliśmy zalane podwórze, przez które woda wlewała się do piwnicy. Przy pomocy pompy szlamowej odprowadziliśmy wodę do kratki ściekowej i klika minut po godzinie 17 wróciliśmy do garażu.

Miejscowe zagrożenie

Data: 24.05.2014r.

Godzina: 16:12 - 16:40

Miejsce zdarzenia: Żurawiniec

Samochód: GBA Star 244

Inne jednostki: (brak)

Numer zdarzenia: 18

 

 

W wyniku kolizji pojazdu SLRT Lublin do usuwania powalonej gałęzi w miejscowości Żurawiniec została zadysponowana druga sekcja. Na miejscu zdarzenia zastaliśmy gałąź blokującą drogę. W wyniku szybkich działań usunęliśmy gałąź i przywróciliśmy drogę do normalnego funkcjonowania. 

Miejscowe zagrożenie (kolizja SLRT Lublin)

Data: 24.05.2014r.

Godzina: 15:40

Miejsce zdarzenia: Żurawiniec / Mroczeń

Samochód: SLRT Lublin

Inne jednostki: (brak)

Numer zdarzenia: 17

 

Po usunięciu gałęzi w Mroczeniu od razu zostaliśmy zadysponowani do podobnego zdarzenia w miejscowości Żurawiniec. Niestety w trakcie jazdy przytrafiła nam się kolizja w miejscowości Mroczeń. Z niewyjaśnionych przyczyn kierowca samochodu marki Audi nie ustąpił pierwszeństwa i zajechał nam drogę. Kierowca Audi odczuwał lekki ból w okolicach barku i po udzieleniu mu szybkiej pomocy został przetransportowany do szpitala. Nikomu z naszej załogi nic się nie stało. Droga była całkowicie zablokowana. Po kilkunastu minutach na miejsce przybyła policja, która udokumentowała całe zdarzenie i przesłuchała świadków. Parę minut przed godziną 17 dostaliśmy pozwolenie na usunięcie pojazdów i przy pomocy lawety wróciliśmy do bazy.

 

 

Subskrybuj to źródło RSS

Log in or create an account